JarekK |
Wysłany: Pią 9:16, 14 Wrz 2007 Temat postu: w Lublinie |
|
Patrząc na to co się tam działo a w szczególności na skutki - decyzja wojewody o wstrzymaniu prac – zaczynam żałować, że podczas budowy słupów powstrzymywaliśmy ludzi, którzy chcieli iść zasypywać doły. Smutne to, ale wygląda (idąc za przykładem górników) że w tym kraju można coś wywalczyć tylko siłą. Może gdybyśmy wtedy poszli „z łopatami na doły” linia od dawna byłaby w lesie. |
|